10 maja 2013

Bow On My Head

Żar leje się z nieba. Panie przywdziały miniówy, a panom z tegoż właśnie powodu gałki oczne rozbiegały się na wszystkie strony. Jest pięknie - nareszcie! A będzie jeszcze piękniej, kiedy nasze blade ciała nabiorą rumianych kolorów. Mimo, że w większości wyglądamy jak córki piekarzy, nie zniechęcajmy się! Wyciągajmy z szaf wszystko, co sięga zaraz za pośladki - albo chociaż przed kolano :) Nigdy nie wiadomo, kiedy pogoda zaskoczy nas tak nieprzyjemnie, jak miała czelność zrobić to w weekend majowy.

Po nieco dłuższej przerwie (która jak widać nie była spowodowana błogim wylegiwaniem się na słońcu... niestety) powracam. Witam Was w kiecce i z kokardą na głowie. Kokarda w nieładzie, gdyż włosy nieco przykrótkie. Ale co mi tam :p Nie wszystko musi być perfekcyjne, a mały bałagan na głowie jeszcze nikomu nie zaszkodził. 

Ściskam, pozdrawiam, zapraszam do "lubienia" i "śledzenia" :-)








bluzka/t-shirt - MANGO
spódnica/skirt - Stradivarius
naszyjnik/necklace - House
torebka/bag - NEXT (sh)
sandałki/sandals - no name


6 komentarzy:

Dziękuję za każdy komentarz! Wasze opinie są dla mnie ważne i motywujące. Pozytywy dodają skrzydeł, a konstruktywna krytyka pozwala spojrzeć na daną stylizację z innego punktu widzenia.